sobota, 6 lutego 2016

Jajcowy filet

Kiedyś pisałam o kłopotliwym dodawaniu oczek w filetowych wzorach. Trenowałam, pytałam (czytaj trułam poopę co niektórym) i odkryłam, że głównym powodem moich porażek było za duże szydełko! No w zyciu bym nie wpadła! No i jak już wleciałam w trans to wiecie co? No nawet, nawet, zaczęło mi wychodzić. Śmiem jednak twierdzić, że lepiej w moim przypadku unikać wzorów gdzie dodaje się krateczki na kóńcu rzędów...








Te na pierwszym zdjęciu, robione z zamysłem powieszenia w oknie.
A nawiązując do tytułu posta- jedna z serwetek to prawdziwa jajcara. Nie tylko dlatego, że z takim motywem, o nie!
Zobaczcie sami



I z innej perspektywy....




...Mamo, dlaczego zrobiłaś dziadka w kasku?!

Co tam u mnie jeszcze- w tamtym roku pokazywałam kwadraty szydełkowane na kocyk dla chorego chłopca. Grupa dziewcząt robi elementy i potem jedna bidula to wszystko zszywa. W końcu projekt udało się dokończyć i wygląda tak




Podaję link do licytacji TUTAJ  ,może ktoś się pokusi na pomoc w leczeniu Bartusia. Albo chociaż udostępni wśród swoich znajomych? Sami wiecie jak takie małe niby wsparcie, potrafi  przynieść wiele dobrego.
Ruszyły kolejne projekty więc mamy pełne ręce pracy. Gdyby ktoś chciał się przyłączyć- zachęcam serdecznie.
A ja zmykam do robótek....Znowu zaczęłam kilka, ale dążę do celu. Na koniec pokażę jeszcze maleńkie postępy przy serwecie.




Ledwie kilka kwadratów przybyło. Muszę na chwilę odsapnąć od tego motywu.
Pozdrawiam Was serdecznie

15 komentarzy:

  1. Śliczne prace, serweta już wygląda obłędnie. Joasiu co to za nitka, którą ją supłasz? Ma piękny kolor. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To taka mniej rasowa- Cable. Ja akurat lubie z niej plątać ;)A ten kolor testowałam już wcześniej i też bardzo mi się spodobał :)

      Usuń
  2. serweta zapowiada sie przepięknie, ale ja nie znoszę robić wiele tych samych elementów więc sie nie skusze, zresztą kiedy?
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mogę robić, tye że czasem muszę się zresetować :D
      Życzę więcej czasu na przyjemności bo widzę, że coraz trudniej w tej materii

      Usuń
  3. Śliczne ozdoby a serweta zapowiada się przepiękna.Kocyk z elementów jest boski tym bardziej że sercem robiony.Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Serweta będzie przepiękna!!!Kocyk z elementów jest taki kolorowy-piękny:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Jajka są urocze, ale to nie jest dziadek w kasku tylko Mikołaj, czyli tzw 2 w 1. Serweta jak wyżej zostało napisane, zapowiada się super i kolor ma obłędny. Kocyk wymaga duuuużo pracy, ale efekt WOW.
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziadek w kasku the best! Piekne te Twoje szydelkowce:) A kocyk pieknie Wam wyszeld, mam nadzieje,ze dzieki niemu uda sie zebrac jak najwiecej pieniedzy dla Bartka.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe prace :-) Piękne wielkanocne obrazki... ale i tak najfajniejszy jest dziadek w kasku :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jejuniu serweta zapowiada się oszałamiająco !! Filety też podziwiam, bo ja nie mam cierpliwości do takich drobnych robótek... Aczkolwiek dziadka w kasku zazdroszczę :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne prace!!! Serweta zapowiada się cudownie!!! Wspaniałe wielkanocne filety!!! Kocyk super!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny kocyk ,śliczne kolory.Cudowna serwetka frywolitkowa .Jajkowe też sa sliczne.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne mini - serweteczki :) Nie taki filet straszny ;) Ważne jest też późniejsze upinanie, nadawanie kształtu, szczerze mówiąc ja używam takiego samego szydełka do filetu jak i do innych serwetek, ale staram się ciaśniej przerabiać słupki :)
    Kocyk robi wrażenie, fajna sprawa taka praca grupowa.
    A frywolitkowa serweta - cud, miód :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. WOW jestem pod wrażeniem Twoich prac. Narzuta jest super, a frywolitkowa serweta - CUDO będzie, i ten kolor.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń