To właśnie dla takich dzieciaczków, dla takich rodziców grupa ,,Tęczowy kocyk" stworzyła pomoc. Jest nas już ponad 4tys. Szyjemy i dziergamy kocyki, rożki i czapeczki. W opracowaniu są też pamiątki dla rodziny. Robimy to z różnych powodów. Przekaż tą informację dalej, być może ktoś również podzieli się swoim serduszkiem i przyłączy do wolontariuszy, być może ktoś będzie potrzebował takiej pomocy. Nigdy nie wiadomo co przyniesie los.
Do tej pory współpracujemy z Hospicjum Perinatalnym Gajusz, Fundacją Evangelium Vitae z Wrocławia, ze Szpitalem klinicznym ginekologiczno-położniczym w Poznaniu. Pomoc jest dla dla dzieci urodzonych z wadami letalnymi, takich które umierają już w łonie matki lub niedługo po urodzeniu, hiperwcześniaków ( urodzonych między 12 a 24 tygodniem ciąży).
Odemnie poleci kilka sztuk. Myślę nad kolejnymi. Czapeczki robi się bardzo trudno. Szydełko i moneta są specjalnie po to, by pokazać wielkość.
I tak na koniec, smutno trochę ale i takie tematy czasem mamy...
Jeszcze Cię nie
utuliłam, do serca z radością, Jeszcze się nie podzieliłam z Tobą swą
mądrością, Jeszcze Ci nie pokazałam siedmiobarwnej tęczy, Jeszcze noska nie
wytarłam, kiedy katar męczy, Jeszcze Cię nie nakarmiłam śnieżnobiałym mlekiem,
Jeszcze Cię nie nauczyłam być dobrym człowiekiem, Jeszcze Cię nie pogłaskałam
po główce z czułością, Jeszcze Cię nie otoczyłam troską i ufnością, Jeszcze Ci
nie zaśpiewałam na noc kołysanki, Jeszcze Ci nie malowałam na święta pisanki,
Jeszcze Ci nie przekazałam jak szanować ludzi, Jeszcze z łóżka nie ściągałam,
gdy zadzwonił budzik, Jeszcze Ciebie nie zabrałam, by zbierać kasztany, Jeszcze
wiele nie zdążyłam Skarbie mój Kochany.....
Wspaniała akcja - jesteś wielka!
OdpowiedzUsuń...za rzadko doceniam, ile mam szczęścia... strata dziecka jest dla mnie niewyobrażalna...
Pozdrawiam serdecznie.
Piękn wiersz .Wielkie jest Twoje serce wielki ukłon w Twoją stronę.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie bólu po stacje Dziecka :(
OdpowiedzUsuńAkcja piękna :* a te rożki i czapeczki tak małe że aż ściska za serce ;(
Nie ma dobrych słów, by ukoić ból, on już na zawsze pozostaje w człowieku i odzywa się niespodziewanie. Piękna akcja, nie wiedziałam, że coś takiego jest, postaram się "podać dalej".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.