piątek, 31 sierpnia 2018

Intensywne lato ma się ku końcowi. U nas było na tyle intensywne, że pracownia właściwie zrobiła sobie wakacje. Ale powoli, powoli wracamy na tory.
Malutka zazdrostka do łazienki.












Opaska dla małej Izuni.







Królisia powstała wcześniej ale jeszcze jej tu nie pokazywałam więc niniejszym to czynię ;)










1 komentarz:

  1. Tak, pomału wracamy do normalności :) Piękne prace :)
    pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń