piątek, 1 marca 2013

Serweta

Serwetka wysupłana już jakiś czas temu. Moja Mama z wielkim zdziwieniem patrzyła na supełki nie wierząc, że takie koroneczki mogą z nich powstawać.Pomyślałam, że skoro jej się tak spodobała to podarują ją przy najbliższej okazji. Jako, że moja kochana rodzicielka obchodzi dzisiaj urodziny to mogłam jej dać coś, co jej się naprawdę podobało.
Oto moja praca, wykonana dzięki niezastąpionym kursikom Renulka
I na koniec przypominam jeszcze, że można się jeszcze zapisać na rozdawajkę

8 komentarzy:

  1. Niesamowicie piękna! Mama na pewno zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna, taka misterna.:-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka cudna!!! Joasiu zazdroszczę Ci talentu. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczna wyszła... :) Zdolniacha :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjna serwetka:) Podziwiam osoby, które potrafią własnymi rekami wyczarować takie dzieła:) Ja niestety takowego talentu nie posiadam;) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń