czwartek, 1 października 2015

Czapką w jesień

Wpadłam w wir czapkowania. Chłody wkradają się do domu i wieczory zakutane w kocyk, ogrzane herbatką sprzyjają takim udziergom.
























Wszystkie czapuchy z zapasów ,,kotka". Jeszcze trochę zostało więc uciekam i pozdrawiam Was gorąco 

6 komentarzy:

  1. Wspaniałe czapki :-) Piękne wzory i kolory.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne czapki!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Czapki są sliczne. Sama bym rozbiła, tylko nie mam takich małych milusinskich. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czapki są sliczne. Sama bym rozbiła, tylko nie mam takich małych milusinskich. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. urocze czapy ... dzięki nim z pewnością szkrab nie zniknie w tłumie :)
    Pozdrawiam,
    lalkacrochetka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń