Mało mnie, wiem. Ale jak wiadomo życie pisze swoje scenariusze i różnie się układa. U schyłku lata powstały kocyki dla wcześniaczków i mała zazdrostka do pokoju malucha.
Niestety doby nie da się rozciągnąć, a inne sprawy w życiu ważniejsze... Jak widzę tyle cudnych prac za jednym zamachem, to się zaczynam zastanawiać nad swoją marną twórczością :) Raz na ruski rok coś się tam mi uda zdziałać, ale z czym do ludzi! :)
Firaneczka śliczna i kocyki również cudne! Ten misiakowy powalił mnie na kolana. Jest rewelacyjny!
Niestety doby nie da się rozciągnąć, a inne sprawy w życiu ważniejsze...
OdpowiedzUsuńJak widzę tyle cudnych prac za jednym zamachem, to się zaczynam zastanawiać nad swoją marną twórczością :) Raz na ruski rok coś się tam mi uda zdziałać, ale z czym do ludzi! :)
Firaneczka śliczna i kocyki również cudne! Ten misiakowy powalił mnie na kolana. Jest rewelacyjny!
Pozdrawiam :)
wszystkie prace bardzo piękne, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń