piątek, 16 grudnia 2016

Trochę frajdy

Zrobiłam frajdę sobie i dzieciakom- oni mieli zajęcie na kilka godzin, a ja chwilę spokoju. Trochę włóczki i takie efekty. Ciekawa jestem kiedy złożą zamówienie na kolejne produkty ☺
























Część tworków wykombinowałam sama, część posiłkowane wzorami
http://www.craftster.org/forum/index.php?topic=170387.0

http://www.craftymarie.com/2014/05/free-mini-crochet-strawberry-pattern.html?m=1

11 komentarzy:

  1. Super szydełkowe drobiazgi, a te słodkości …. do schrupania. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale masz świetne pomysły :)) A od takich słodkości przynajmniej ząbki będą zdrowe :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow rewelacja! Samam bym się chętnie tym wszystkim pobawiła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje zabaweczki wyszły wspaniale! Sama też robiłam takie dzieciom, mam jeszcze w planach zrobienie pizzy;-)
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja córa uwielbia gotowanie, też muszę pomyśleć o takich zabawkach dla niej :) Ale boję się, że jak zrobię kilka rzeczy to będzie: ,,Mamcia zrób mi jeszcze to, tamto i owamto" :)
    Dlatego póki co się wstrzymuję :P
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałe przystawki:) Takie po których dzieciaczki się nie rozchorują, a co ważne i nie wybrudzą:)
    Spokojnych rodzinnych świąt i szczęśliwego Nowego Roku.

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacyjne ! Szczęśliwego Nowego Roku. Pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. rewelacja, ciasto/tort rozlozylo mnie na lopatki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale cudeńka!!! No żeby tak szydełkiem...

    OdpowiedzUsuń