Nic nowego bo dalej pruję i testuję. Póki co, wciąż czapkuję dzieciaki. Urzekła mnie nowa włóczka Himalaya Everyday Big- jest bardzo miła w dotyku i fajnie się nią pracuje. Mam jeszcze kilka pomysłów, ale muszę też kiedyś spać, a że nie mam czasu, żeby nie mieć czasu, więc... No nie mam pojęcia kiedy zostaną zrealizowane.
Pierwszy komplecik dla Średniej- czapka taka trochę ,,skarpetowa" na zamówienie. Niestety bez fotki na modelce bo jak wraca to już ciemno i foty nie bardzo wychodzą.
Kolejna to taka zwykła dla Młodego bo wiecznie czapy gubi
I trochę pokombinowana z pieskiem
Miała być bez nauszników ale Mały ją targał na główce i ściągał więc ostatecznie je dorobiłam. Tak na modelu leży
I na koniec jeszcze kapciochy dla księżniczki wiecznie bosej
Dziękuję, że jesteście. Zawsze z radością czytam Wasze przemiłe komentarze. Pozdrawiam Was serdecznie
piątek, 21 listopada 2014
wtorek, 4 listopada 2014
Poprawiona czapa
Wcześniej pokazywałam nieudaną próbę z czapką. Udało mi się zmienić projekt tak, że wygląda bardziej jak czapka, a nie przyłbica. Jest dobrze bo Maliźnie się spodobała. Do kompletu jeszcze dorobiłam otulaczyk i rękawiczki. Z tymi też miałam przeboje, ale są cieplutkie i wygodne. Mała chętnie je nosi bo poranki są już zimne.
Włóczka Dora i troszkę Elian Nicky, szydełko 3,5mm
Włóczka Dora i troszkę Elian Nicky, szydełko 3,5mm
Subskrybuj:
Posty (Atom)