piątek, 25 kwietnia 2014

Frywolitkowa bransoleta

Nie po drodze mi z nią było ale Najstarsza prosiła i prosiła więc w końcu usiadłam i wydumałam. Teraz zrobiłabym ją inaczej, ale najważniejsze, że nosi się z radością


6 komentarzy:

  1. śliczna i taka romantyczna.... i tak ładnie wyglada na rączce:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna, pięknie wygląda na ręce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudenko! Dobrze miec taka zdolna mame;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej,Joasiu:
    To bardzo trudna technika a Twoja bransoletka jest wspaniala.
    Efekt fantastyczny-kamyk w takiej oprawie prezentuje sie godnie i z elegancja.
    -Usciski-
    -Halinka-

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękna! Skromna i delikatna :)

    OdpowiedzUsuń